Obecnie sprzedawane telewizory korzystają z matryc LCD, które pozwalają na osiągnięcie dużych przekątnych wyświetlacza, przy małych rozmiarach całego urządzenia. W przypadku takiego sprzętu kluczowe znaczenie dla jakości wyświetlania ma zastosowane podświetlenie matrycy. Direct LED czy Edge LED to dwa najpopularniejsze z nich. Które z rozwiązań jest lepsze i dlaczego?

Podświetlenie matrycy to kluczowy z punktu widzenia użytkownika parametr telewizora. Informuje on o tym, jaka technologia została użyta do naświetlenia kryształków odpowiadających za wyświetlanie kolorów. Najczęściej spotkasz dwa rozwiązania. Które jest lepsze w zestawieniu: Direct LED vs Edge LED?

Czytaj także: Jak dobrać telewizor do pomieszczenia?

Direct LED — co to za technologia i jak działa?

W telewizorach z technologią Direct LED matrycę podświetlają diody LED, które zamontowano na całej powierzchni panelu. Umieszcza się je równomiernie w kilku rzędach tak, by zapewnić jak najskuteczniejsze podświetlenie. Modele poszczególnych producentów z technologią Direct LED różnią się między sobą liczbą oraz zagęszczeniem diod LED pod matrycą. Z takiego rozwiązania korzysta np. telewizor Sony® BRAVIA KD-65X75WL

W przypadku technologii Edge LED nie stosuje się diod, a długie listwy LED. Producenci montują je na brzegach telewizora, najczęściej na górnym oraz dolnym, czasem także na bocznych. Generowane przez nie światło następnie jest rozprowadzane pod panelem w celu naświetlenia półprzezroczystych kryształków tworzących matrycę.

Czytaj także: Jaki telewizor do sypialni?

Direct LED vs Edge LED — wady i zalety

Przed podjęciem ostatecznej decyzji o wyborze rodzaju matrycy, powinieneś poznać wady i zalety obu rozwiązań. Na początku sprawdź, z czym wiąże się technologia Direct LED. Za największy jej plus trzeba uznać bardzo równomierne podświetlenie matrycy. Dzięki niemu możesz liczyć na dużo lepiej oddaną głęboką czerń, którą charakteryzują się telewizory LED wyposażone w to rozwiązanie. Spora zaleta to także wyższa maksymalna jasność. Wyraźnie wpływa ona na kontrast na ekranie. Ma to również wymierny wpływ na to, jak dobrze działa HDR.

Główna wada technologii Direct LED to jej cena, a także gabaryty telewizora. Równomierne rozmieszczenie wielu małych diod pod matrycą kosztuje. Dodatkowo powiększa urządzenie, które staje się przez to grubsze. Telewizory z technologią Direct LED mają też wyższe zapotrzebowanie na energię elektryczną

Telewizory Edge LED wypadają lepiej pod tym względem. Za ich główną zaletę uznaje się mniejsze rozmiary wynikające z tego, że montuje się w nich zaledwie kilka paneli LED. Dodatkowo takie rozwiązanie jest tańsze w produkcji i wymaga mniej energii elektrycznej do działania. W ten sposób zapłacisz mniej za utrzymanie telewizora oraz jego zakup. 

Jakie są wady rozwiązania Edge LED? Nierówne podświetlenie matrycy. Przez to brzegi obrazu mogą wydawać się mocno prześwietlone, a jego środek nie odda tak dobrze głębokiej czerni oraz innych ciemnych odcieni i barw. 

Czytaj także: Jak uruchomić Disney Plus na telewizorze?

Podświetlenie matrycy Direct LED czy Edge LED — co wybrać

Trudno jasno określić, który z rodzajów jest zdecydowanie lepszy. Wiele zależy to od innych kwestii, takich jak jakość zastosowanych diod czy paneli LED. Bardzo istotne jest też rozmieszczenie systemów oświetlających. Dla przykładu obraz będzie wyglądać lepiej na telewizorze z podświetleniem Edge LED na czterech brzegach niż z rzadko rozmieszczonymi diodami w technologii Direct LED. 

Czym różnią się technologię LED od OLED?

Rozwiązania takie jak Direct LED czy Edge LED nie są jedynymi, używanymi w produkcji telewizorów. Coraz częściej stosowane są bowiem matryce OLED. To technologia, w której podświetlenie jest zintegrowane z częścią główną matrycy. Na powierzchni telewizora montowane są organiczne diody, które działają jak podświetlenie i matryca jednocześnie, emitując bardzo jasne światło i kolory.

Dzięki temu telewizory LED są bardziej energooszczędne. Dodatkowo mniej ważą i są mniejsze. Uzyskiwane przez nie kolory są bardzo żywe i wyglądają realistycznie. Naturalnie takie rozwiązanie ma wadę, która sprawia, że telewizory OLED nie wyprą tak szybko odpowiedników LED. Jest nią cena. Różnice są w tym przypadku dość znaczące i wynoszą nawet kilkadziesiąt procent. Dodatkowo producentów ogranicza technologia, która sprawia, że maksymalny rozmiar wyświetlaczy OLED wynosi około 60-70 cali. Natomiast, na pewno OLED jest rozwiązaniem dla osób wymagających, które cenią sobie najwyższą jakość obrazu.