Pięć zasad dobrej fotografii
Nawet najlepszy sprzęt fotograficzny nie zagwarantuje dobrego zdjęcia, jeśli będzie na nim brakować odpowiedniej kompozycji.
To dzięki niej obraz może przyciągać odbiorcę, budować napięcie czy wprowadzać harmonię. Pytanie zatem, jak tworzyć wysokiej jakości fotografie?
Dobrze skomponowane zdjęcie potrafi wybaczyć wiele niedoskonałości technicznych. Odpowiednia kompozycja powinna pojawić się na oryginalnej fotografii, przy czym drobne niedociągnięcia często można oczywiście usunąć na etapie obróbki. Niezależnie czy mowa o kadrowaniu w momencie robienia zdjęcia, czy podczas jego późniejszego „udoskonalania”, należy pamiętać o pięciu poniższych zasadach dobrej fotografii. Wprawdzie złamanie którejś z nich przynosi niekiedy ciekawe efekty, jednak najczęściej jest tak wówczas, gdy fotograf robi to w pełni świadomie, bazując na swojej wiedzy i doświadczeniu. W przypadku amatorów fotografii lepiej sprawdza się zwykle brak eksperymentów.
1. Zasada trójpodziału
W przeszłości, zwłaszcza w XIX wieku, zasada trójpodziału była powszechnie stosowana przez malarzy, dziś natomiast – stanowi podstawę udanych zdjęć. Takie narzędzie kompozycyjne jest wbudowane w większość współczesnych aparatów fotograficznych: to dobrze znane cztery wyimaginowane linie, dzielące kadr na trzy równe części w pionie i poziomie. Ich rolą jest ułatwić tworzenie odpowiednio zbalansowanych, uporządkowanych fotografii. Taki efekt powstaje wówczas, gdy w miejscach przecięcia linii znajdują się najważniejsze fotografowane elementy. Wspomniane miejsca określane są tak zwanymi mocnymi punktami obrazu – czyli strefami, na które automatycznie kierowany jest wzrok odbiorcy. Warto przy tym podkreślić, że dla osób czytających od lewej do prawej (np. europejczyków) najsilniejszy jest lewy górny punkt przecięcia, natomiast dla przedstawicieli kultury arabskiej prawy górny. Taka różnica wynika z faktu, że wzrok w pierwszej kolejności pada tam, gdzie zaczyna się tekst.
Gdy fotografowany jest jeden obiekt, zbalansowane zdjęcie powstanie po umieszczeniu go w którymś z mocnych punktów obrazu. W przypadku zdjęć dzieci i dorosłych będących w pozycji siedzącej, najlepiej sprawdzają się dolne punkty przecięcia. Jeśli mimo wszystko dana osoba ma być w centrum kadru, jej twarz powinna znajdować się na wysokości górnej poziomej linii. Przez górną lub dolną poziomą linię, w zależności od specyfiki zdjęcia, powinna też przebiegać ewentualna linia horyzontu.
2. Prosty horyzont to podstawa
Ludzki mózg lubi porządek i harmonię, również na fotografii. Dlatego spust migawki powinien zostać wciśnięty dopiero w momencie, gdy kadr jest uchwycony idealnie prosto. Jeśli nie uda się spełnić tego warunku, wykonane zdjęcie należy odpowiednio „przechylić” o kilka stopni, zapewniając mu idealne wypoziomowanie. Zawsze lepiej jest jednak od razu zrobić zdjęcie z prostym horyzontem – zwłaszcza, że jest to stosunkowo łatwe. Nawet jeśli dany aparat nie ma wbudowanej poziomicy, to najprawdopodobniej i tak pozwala korzystać z pomocnej w tym kontekście funkcji trójpodziału, o której była mowa w pierwszym punkcie.
3. Dobre zdjęcie ma prosty przekaz
Najlepsze fotografie to te z prostym przekazem – te, które mówią same za siebie. Dlatego kadr zawsze musi być jasny w odbiorze i w pełni zrozumiały dla oglądających. Co więcej, jego główne postacie lub elementy powinny mieć odpowiednio duże rozmiary. Wydaje się to oczywiste, ale wielu amatorów fotografii niepotrzebnie stara się zmieścić na obrazie dużą liczbę mało istotnych szczegółów. Często spotyka się też zdjęcia, na których uwieczniona osoba zajmuje nieproporcjonalnie mało miejsca w stosunku na przykład do zabytku w tle – o ile mogą być one cenną pamiątką, o tyle z pewnością nie stanowią wysokiej jakości fotografii.
Zawsze w miarę możliwości należy zbliżyć się do fotografowanego obiektu. Jeśli natomiast powstał już mało czytelny obraz, można go jeszcze wykadrować w programie do edycji zdjęć.
4. Spojrzenie decyduje o kierunku kadrowania
Ta zasada dotyczy przypadków, w których fotografuje się osoby patrzące w konkretnym kierunku, czy też obiekty będące w ruchu, na przykład rowery, samochody czy samoloty. Polega ona na tym, że po stronie w którą kierowany jest wzrok danej osoby lub przód obiektu, zostawia się odpowiednio więcej miejsca. Dzięki temu nie powstaje wrażenie, że zaraz „opuszczą” one kadr, a sama fotografia zyskuje harmonijność i daje poczucie przestrzeni.
5. Tło zawsze ważne
Odpowiednie uchwycenie tła może pomóc stworzyć wrażenie wieloplanowości i sprawić, że dwuwymiarowe zdjęcie nabierze więcej głębi. To szczególnie istotne w przypadku kadrów przedstawiających krajobrazy, które bez efektu trójwymiarowości stają się po prostu nudne. W praktyce jednak, to, co się dzieje w tle jest ważne dla każdego zdjęcia – w tym również portretowego. Przeoczając niepożądany element można całkowicie zepsuć fotografię, mimo idealnej kompozycji czy świetnego portretu; takim elementem z pewnością będzie na przykład drzewo wyrastające z głowy portretowanej osoby, czy też butelka po napoju leżąca przy fotografowanym zabytku.
Co jeszcze warto wiedzieć?
Dzięki powyższym wskazówkom nawet początkujący fotograf może od zaraz robić lepsze zdjęcia. Z drugiej strony, kompozycja obrazu stanowi bardzo szeroki temat, a powyższe elementy są zaledwie wycinkiem większej całości. Chcąc tworzyć najwyższej jakości fotografie, należy poznać i wcielić w życie również inne zasady stosowane przez profesjonalistów. Trzeba przy tym zachować cierpliwość, bowiem umiejętność ich sprawnego wykorzystywania przychodzi dopiero z czasem, wraz z nabieraniem fotograficznego doświadczenia.