Playstation 1, PSX, czy – w nomenklaturze polskich graczy – poczciwy „Szarak” to inaczej konsola, która zrewolucjonizowała rynek gier. Dała graczom doznania, o których wcześniej nie marzyli nawet w najśmielszych snach.

zapoczątkowała legendarne serie gier, w które dziesiątki milionów miłośników elektronicznej rozrywki grają do dziś, okazała się też gigantycznym sukcesem biznesowym. Dziś trudno wyobrazić sobie świat gamingu bez marki Sony, ale w pierwszej połowie lat 90 XX w., gdy japoński gigant zdecydował się na własny projekt konsoli, była to decyzja ryzykowna i z całą pewnością skok na bardzo głęboką wodę.

PlayStation 1 – konsola z przypadku

Początków PlayStation 1 należy szukać w końcówce lat 80 ubiegłego wieku. Sony wcale nie zamierzało wchodzić wówczas na rynek sprzętu do gier, ale było właścicielem patentu na produkcję nowego wówczas formatu, czyli CD oraz czytników tych płyt. Inny japoński gigant, Nintendo, który produkcją konsol z dużymi sukcesami zajmował się już od kilku lat, zaproponował Sony, aby razem stworzyć nową konsolę. Nintendo miało zadbać o podzespoły, design i gry, a Sony o dostosowanie napędu CD, który pozwalał zapisywać nawet kilka tysięcy razy więcej danych niż używane do tej pory cartridge. To, miało otworzyć przed twórcami oprogramowania zamknięte, do tej pory, możliwości tworzenia gier w pełnym trójwymiarze, korzystania z dubbingu aktorskiego oraz zaoferować w grach filmowe przerywniki najwyższej jakości.

Współpraca nie układała się jednak pomyślnie. Nintendo nie było zadowolone z postępu prac i wstępnego projektu (nazwanego początkowo Play Station), który zakładał, że nowa konsola nie będzie miała wbudowanego napędu CD, a będzie on oferowany jako dodatkowe akcesorium. Ostatecznie było to powodem, dla którego współpracę na samym początku lat 90. zerwano. Sony uznało jednak, że zaangażowało za dużo sił i środków w ten projekt, by go po prostu porzucić. Dodatkowo rynek gier cały czas rósł, więc decyzja o wyprodukowaniu własnej konsoli dla Sony nie była tylko kwestią ambicji, ale również przemyślanym, choć ryzykownym ruchem biznesowym.

Kryptonim PSX, czyli PlayStation bez spacji

Sony swojemu projektowi nadało wewnętrzną nazwę PSX, a ostateczny produkt nazwano podobnie jak wcześniejszy prototyp, czyli PlayStation, ale zrezygnowano z użycia spacji między członami. Konsola do japońskich konsumentów trafiła pod koniec 1994 roku, w Europie i Stanach Zjednoczonych premiera odbyła się w drugiej połowie 1995 roku. Cenę sprzętu ustalono na 299 dolarów, czyli była ona niższa od największej konkurencji - konsola Sega Saturn, która zadebiutowała w listopadzie 1994 roku, była aż o 100 dolarów droższa. Warto w tym miejscu przypomnieć, że na polskie warunki wciąż była to kwota bardzo wysoka.

Na koniec 1995 roku średnie zarobki w naszym kraju wynosiły niewiele ponad 700 zł, a ówczesny kurs dolara wynosił niecałe 2,50 zł. Konsola kosztowała zatem więcej, niż przeciętny Polak zarabiał miesięcznie. W innych krajach, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, cenę sprzętu można było jednak uznać za rozsądną. Najlepiej świadczyć mogą o tym wyniki sprzedaży. Według niektórych szacunków, do końca 1995 roku, czyli raptem w cztery miesiące, swoich nabywców znalazło aż 800 tysięcy sztuk PlayStation, a w wielu sklepach sprzętu po prostu brakowało. Dodatkowo do każdej konsoli sprzedawano średnio aż cztery gry. Wynik był wprost fenomenalny i przerósł nawet najśmielsze oczekiwania producenta.

Nie jesteś gotowy na PlayStation!

Cena PlayStation była, rzecz jasna, istotna w kontekście wyników sprzedaży, ale tak naprawdę o sukcesie PSX-a zaważyły najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne. Najważniejszym z nich był wspomniany napęd CD i płyta w tym formacie. Mogła ona pomieścić imponujące ilości danych, dzięki czemu gry mogły być o wiele bardziej złożone, dopracowane i prezentować grafikę niedostępną na jakimkolwiek innym sprzęcie.

Żeby jednak konsola mogła wyświetlić obraz w takiej jakości, musiała też dysponować pokaźną, jak na owe czasy, mocą obliczeniową. I tak było w istocie. Nie chodziło tylko o suche liczby, ale zastosowane rozwiązania – za wyświetlanie grafiki 2D i 3D a także materiałów wideo odpowiadały oddzielne moduły, dodatkowo konsola potrafiła wyświetlać obraz w rozdzielczości nawet 640x480 pikseli, czyli nieosiągalnej dla innych urządzeń.

Bez wielkiej przesady można powiedzieć, że Playstation 1 nie było krokiem naprzód, a prawdziwym skokiem i to z dość długim rozbiegiem.

Konsole, które pojawiły się na rynku przed PSX-em były - w porównaniu ze sprzętem Sony - wręcz prymitywne. Producent doskonale zdawał sobie z tego sprawę, a jednym z haseł reklamowych PlayStation było: „You Are Not Ready”, czyli „Nie jesteś na to gotowy”.

Imponujący świat gier PlayStation

Najbardziej nawet rozwinięta technologia może okazać się wydmuszką, jeśli nie będzie jak jej wykorzystać. Biblioteka gier na PSX była jednak imponująca, a każdy gracz mógł znaleźć wśród gier na PlayStation coś dla siebie. Dziś trudno dokładnie podać liczbę tytułów dostępnych na pierwszą konsolę Sony, ale szacuje się, że było ich nawet około 2000.

Kilkadziesiąt z nich weszło do kanonu elektronicznej rozrywki, dużo serii jest kontynuowanych do dziś. Żeby nie być gołosłownym, warto wymienić kilka tytułów:

  • Gran Turismo 1 & 2 (obie części rozeszły się w około 20 milionach egzemplarzy, seria wciąż wychodzi, ostatnia część to Gran Turismo Sport z 2017 roku)
  • Final Fantasy VII (rozeszło się w nakładzie blisko 10 milionów sztuk, najnowsza część, czyli Final Fantasy XV ukazała się w 2016 roku)
  • Tekken 1 & 2 & 3 (sprzedało się 15 milionów sztuk, w tym blisko 9 milionów Tekken 3, seria jest kontynuowana do dziś, a Tekken 7 wyszedł w 2017 roku).

To tylko kilka przykładów, ale warto przypomnieć, że na PlayStation 1 ukazały się też takie gry jak pierwsze części Tomb Raidera i Resident Evil, Metal Gear Solid, Silent Hill, seria Crash Bandicoot, serie wyścigowe Need For Speed, Ridge Racer oraz niezliczone gry sportowe z tytułami takimi jak FIFA, International Superstar Soccer Pro, NHL, czy NBA – większość z nich z w pełni licencjonowanymi nazwami drużyn i nazwiskami zawodników.

PlayStation - świat gier wywrócony do góry nogami

PlayStation 1 było prawdziwym fenomenem. Spopularyzowało gry na całym świecie. Wcześniej była to rozrywka dla dość wąskiej grupy odbiorców. Dzięki PSX grały całe rodziny. Produkowana przez ponad 10 lat (do 2006 roku konsola) rozeszła się w nakładzie około 102,5 miliona egzemplarzy. Dodatkowo niektóre z rozwiązań i akcesoriów do PlayStation wykorzystywane są do dziś.

Wystarczy wspomnieć chociażby pad DualShock, który wprowadził przede wszystkim moduł wibracyjny, a także dwie analogowe gałki, aby jeszcze precyzyjniej sterować postaciami w grach – z pewnymi modyfikacjami jest stosowany do dziś w kolejnych wersjach PlayStation. Można wręcz powiedzieć, że jest to archetyp konsolowego pada.

Warto przypomnieć też, że to w projekcie PSX po raz pierwszy wykorzystano charakterystyczne kształty, czyli kwadrat, trójkąt, kółko oraz krzyżyk, do oznaczenia przycisków. Te wykorzystywane są do dziś w konsolach sony, a dodatkowo stały się tak rozpoznawalne, że w niektórych kampaniach reklamowych producent wykorzystuje tylko je – nie musi mówić, że to PlayStation. I tak każdy wie, o jaki sprzęt chodzi.

W 2000 roku na rynku pojawiło się PlayStation 2, które okazało się… jeszcze większym sukcesem niż PlayStation 1. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że drugiej generacji konsoli Sony było znacznie łatwiej dotrzeć do wielkiej grupy odbiorców. Wszak poczciwy „Szarak” utorował już szlak. Teraz wystarczyło tylko nim podążyć.